środa, 21 grudnia 2011

Jako, że snieg się raczył pojawić wypadałoby się wybrac na zimowe seszyn, ale stan przed chorobowy uziemia mnie w domu ;x Na szczęście mam wczorajsze zdjęcia z Adą i cudownego przyjaciela-managera, więc jakoś damy radę do świąt. Szykuje mi się niezły zapieprz w przerwie świątecznej jak i na ferie , więc bdzie mnóstwo nowości, nietylko ze starymi twarzami ale kilka nowych się przewinie.
Dodam, ze nowością głównie będa działania w studio, jako, że planuję małe zmiany w domu. Fajnie spędzone ferie będą :) Może na reszcie uda mi się nadrobic zaległe sesje i wkońcu będe mogła poumawiać się na nowe.
Poniżej Ada <3 A i bym zapomniała wspomnieć - na yt można obejrzeć całą sesję z Klaudią z wcześniejszego postu, tak więc zapraszam i obiecuję, że następny filmik będzie prosto z sesji, będziesię "ruszał" :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz